na rowerze w Giebułtowie… tyle dokonałem dla kondycji, bo w zdrowym ciele… w drodze powrotnej omal nie najechałem na ogon wygrzewającemu się na asfalcie zaskrońcowi… omal. jesień.
07.10.07 @ 15:37 |
dziennik :»
- opublikuj na:
-
inne losowo wybrane posty