negatyw

trafne pytania o początek zostały odnalezione. nastąpiła duchowa implozja, rozpoczęło się życie wsobne dziwacznej istoty zatroskanej o sens. bo wszystko powinno mieć uzasadnienie, wygodne i łatwo dostępne katalogowanie na serwerach google, by nie tracić czasu na odpowiedź – tak rozumie się dzisiaj mądrość.
prawa rządzące tu i teraz, tam już nie obowiązują. zalęgła się szumowina i stała pożywką bakterii, ferment siejących jednostek innej prawdy niż ta powszednia. rozmiękczony grunt robi za fundament dzieła – kopernik wywleka przesądy na wspak i nie płonie już jak żagiew na stosie opinii publicznej, bo ludzie dają się przekonać, „albowiem gdzie panuje wiara, tam zawsze czyha zwątpienie…” C. Gustaw J.

  • facebook

inne losowo wybrane posty

reakcja

e.

tak sobie myślę (a to dla mnie współbrzmi z tekstem ), że za łatwo dajemy się zwieść “prawdom” i “zwątpieniom” krzykaczy, mód, czasów etc. zwieść lub nawet nigdy nie podjąć wysiłku “patrzenia własnymi oczami”. czy to z braku odwagi, przykładu czy z prostego lenistwa. świat sensów prawdy powszedniej… tędy może biec droga .. (w dymensji “może – tak jest” nie ukrywam że bliższa jest mi tu druga opcja). patrzeć uważnie. ciężko podjąć to wyzwanie..

reaguj/react