prawdziwe wartości

    fragment Chuang Chou

książę Lu, słysząc że mędrzec Yen Ho jest człowiekiem oddanym Tao, wyprawił do niego posłańca z darami i z zaproszeniem.
   Yen Ho mieszkał w biednej wiosce, nosił ubrania z konopnego płótna, a utrzymywał się tylko z jednego bawołu.
   przybywszy na miejsce wysłaniec księcia Lu zapytał:
   — czy to dom Yen Ho?
   — to jest dom Ho – odpowiedział tamten.
   wtedy wysłaniec pokazał dary, na widok których Yen Ho powiedział:
   — obawiam się, że coś źle usłyszałeś i że możesz podpaść temu kto cię wysłał. zrobisz Zhuangzilepiej, gdy się upewnisz.
   posłaniec pobiegł z powrotem, a uzyskawszy potwierdzenie, wrócił do Yen Ho, lecz już go nie znalazł.
   nic dziwnego, ludzie tacy jak Yen Ho nie lubią bogactw i honorów. dlatego zostało powiedziane: dzięki istocie Tao możesz rządzić własną osobą, tym co z niej pozostaje rządzi się państwem, zaś do rządzenia światem wystarczą jej okruchy.
   z tego punktu widzenia wielkie gesty cesarzy i władców świata są sprawami drugorzędnymi dla człowieka oświeconego /świętego/, na pewno nie tym czym udoskonala własną osobę i karmi życie. czyż żałosnym nie jest, że współcześni ludzie ryzykują i marnują własne życie, by zdobyć ulotne /efemeryczne/ dobra?
   człowiek oświecony, zanim podejmie jakiekolwiek działanie, poddaje szczególnej rozwadze środki i cele.* jeśli ktoś użyłby drogocennej perły markiza Sui, by ustrzelić wróbla z odległości 100 metrów, ludzie z pewnością by go wyśmiali. dlaczego? ponieważ to czym się posługuje jest wielkiej wartości, podczas gdy to co ma na celu, jest jej pozbawione. lecz czy życie nie ma większej wartości od perły markiza Sui?

* sformułowana w IV wieku przez naszą erą… zasada odpowiedzialności
  • facebook

inne losowo wybrane posty

reaguj/react